Dobrze, że mam trochę zaległości, bo nie miałabym nic do pokazania...
Dzisiaj wymianka, która doszła do skutku już dość dawno temu. Poprosiłam Agnieszkę o łapacz snów dla mojej chrześnicy, koniecznie fioletowy :)
Razem z łapaczem przyleciała serwetka dla mnie
Ode mnie poleciało pudełeczko na skarby z misiem marynarzem :) Granatowa tasiemka tez jest w kotwice :)
Mam jeszcze trochę zaległosci do pokazania :) A ma ktoś może sposób, jak wydłużyć dobę?
Dziękuję Wam za słowa wsparcia pod poprzednim postem. Mamy mieszkanie ubezpieczone, więc jeden problem z głowy. Ale sąsiedzi nie mają, więc pewnie będzie jazda, jak dostaną rachunek z firmy ubezpieczeniowej...Już i tak był ogromny foch, że w ogóle to zgłosiliśmy, bo przecież to normalka, że się kogoś zalewa i nie trzeba się tym przejmować... ech...
10 komentarzy:
Wspaniała wymiana, wszystko cudne.:) Pozdrawiam Gosiu i życzę tylko dobrych dni.:)
Super wymiana! Najważniejsze, ze obie jesteście zadowolone!
Pozdrawiam Alina
U nas pudełeczko stoi na honorowym miejscu u synka :)
Gosiu! Bardzo Udana wymianka, Serwetka jest bardzo ładna, Ciekawe czy sąsiedzi byli by tego samego zdania ,gdyby oni byli zalewani - Pozdrawiam Serdecznie
Gosiu! Wymiana cudna, świetne prezenty otrzymałas no i urocze pudełko przygotowałas :)
Pozdrawiam serdecznie
Jaka cudowna wymianka, śliczne pudełeczko z misiem wysłałaś, a łapacza snów zazdroszczę.
Jaka fajna wymianka :)
Łapacz snów i serwetka wyglądają świetnie. Podoba mi się pudełeczko z misiem :)
Super wymianka.Pozdrawiam.
Świetna wymianka:)
Bardzo fajna wymianka, same piękności. Przykro mi z powodu mieszkania. Życzę, by już nie było takich sytuacji. <3
Prześlij komentarz