Dzisiaj będzie małe wytłumaczenie, dlaczego mnie nie ma...
Same pewnie rozumiecie, że teraz czas wręcz pędzi.... Więcej przebywam u rodziców, bo to tam budujemy naszą część domu, w związku z tym zmieniam adres. Pod poprzednim adresem jesteśmy tylko na weekend, a i to nie zawsze, poza tym wystawiliśmy go na sprzedaż. Coś tam sobie dziubię, ale nawet nie ma nic sfotografowanego.
Poza tym niedługo wyczekany urlop (wreszcie!), więc na pewno jakaś relacja zdjęciowa się pojawi.
Do następnego!
A jeszcze mi się przypomniało... ma ktoś może schemat do tego obrazu? albo wie, gdzie można kupić? Bardzo mi się podoba...
5 komentarzy:
Powodzenia w budowie :)
Jesteś w pełni usprawiedliwiona Gosiu. Pomyślności.
Trzymam kciuki za bezproblemową budowę :).
Z haftem nie pomogę, pierwszy raz go widzę...
gratulacje i powodzenia w budowie :)
Trzymam kciuki,by budowa jak najszybciej została udanie zakończona 👍🙂
Gosiu,to ja poproszę o Twój nowy adresik 🙂
Pozdrowionka
Prześlij komentarz