poniedziałek, 12 listopada 2018

Wymianka

Dobrze, że mam trochę zaległości, bo nie miałabym nic do pokazania...
Dzisiaj wymianka, która doszła do skutku już dość dawno temu. Poprosiłam Agnieszkę o łapacz snów dla mojej chrześnicy, koniecznie fioletowy :)

Razem z łapaczem przyleciała serwetka dla mnie

Ode mnie poleciało pudełeczko na skarby z misiem marynarzem :) Granatowa tasiemka tez jest w kotwice :)

Mam jeszcze trochę zaległosci do pokazania :) A ma ktoś może sposób, jak wydłużyć dobę?

Dziękuję Wam za słowa wsparcia pod poprzednim postem. Mamy mieszkanie ubezpieczone, więc jeden problem z głowy. Ale sąsiedzi nie mają, więc pewnie będzie jazda, jak dostaną rachunek z firmy ubezpieczeniowej...Już i tak był ogromny foch, że w ogóle to zgłosiliśmy, bo przecież to normalka, że się kogoś zalewa i nie trzeba się tym przejmować... ech...

10 komentarzy:

  1. Wspaniała wymiana, wszystko cudne.:) Pozdrawiam Gosiu i życzę tylko dobrych dni.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wymiana! Najważniejsze, ze obie jesteście zadowolone!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas pudełeczko stoi na honorowym miejscu u synka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosiu! Bardzo Udana wymianka, Serwetka jest bardzo ładna, Ciekawe czy sąsiedzi byli by tego samego zdania ,gdyby oni byli zalewani - Pozdrawiam Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Gosiu! Wymiana cudna, świetne prezenty otrzymałas no i urocze pudełko przygotowałas :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka cudowna wymianka, śliczne pudełeczko z misiem wysłałaś, a łapacza snów zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka fajna wymianka :)
    Łapacz snów i serwetka wyglądają świetnie. Podoba mi się pudełeczko z misiem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna wymianka, same piękności. Przykro mi z powodu mieszkania. Życzę, by już nie było takich sytuacji. <3

    OdpowiedzUsuń