Bombeczki

Powstało kilka bombek - karczochów, nie są jeszcze idealne, ale każda kolejna wychodzi mi coraz lepiej. Podobają mi się takie bombki i na pewno powstanie jeszcze kilka

Ta akurat doczekała się tylko zdjęcia i Marcinek zabrał ją do przystrojenia klasowej choinki


Te dwie będą zdobić choinkę w pokoju chłopców

Ta powstała dla mamy w kolorach salonu

No i moja wariacja kolorystyczna :)
Następne się robią :)

Małe hafciki

Ostatni obrazek z kalendarza marine


Obrazki z babeczkowego RR

Karteczki z okienkiem

kolejnym wyzwaniem u Modrak było okno. Na to wyzwanie powstały karteczki

Tę karteczkę zgłaszam na wyzwanie. Na zdjęciu tego może nie widać, ale miedzy domkami a "szybką" jest brokat, imitujący śnieg. Przy lekkim potrząśnięciu kartką śnieg pada na domki.


I jeszcze kolejne

W świątecznym klimacie....

Moje bałwanki doczekały się końca, i bardzo mi się podobają. W planach jeszcze jedna poducha z bałwankami, ale czy uda mi się przed świętami....


Zrobiłam też swoją pierwszą karczochową bombkę i na pewno powstaną kolejne, bo też mi się podoba :) Jakoś dzisiaj wszystko mi się podoba :)


Kilka świątecznych rzeczy czeka jeszcze na zdjęcia, więc niebawem pokażę kolejne robótki

Karteczki

Karteczka dla chorej Mai - Maja lubi kotki

Kolejna karteczka powedrowala z urodzinowymi życzeniami do Etoile

Świąteczna już karteczka robiona razem z Marcinkiem do szkoły

Wymianka

Z Kasią umówiłam się na prywatną wymiankę. Kasia chciała hafcik z gapą-wędkarzem :)




W zamian Kasia miała zrobić niespodziankę w stylu marine. Dostałam przybornik, woreczek, poduchę, bransoletkę, cudowną sowę oraz przydasie i słodycze, których z wiadomych względów nie ma na zdjęciu - chłopcy zgarnęli :)


Kasiu, bardzo Ci dziękuję za świetną wymiankę :)

Kalendarz i róża

Listopadowy obrazek

Z kolejnym wyzwaniowym motywem miałam problem - za różami nie przepadam, więc ich nie haftuję, na kartki tylko wtedy, gdy ktoś konkretnie różę chce.... Więc spróbowałam zrobić swoją pierwszą różę z liści. Nie jestem do końca z niej zadowolona, ale trudno. Lepszej ani innej róży nie będzie


Oczywiście zglaszam ją na wyzwanie u Modrak