Jakiś czas temu wyhaftowałam 2 obrazki do kancelarii brata
Pierwszy to Temida - zwykła grafika przerobiona na wzór haftu
Taka właśnie miała być - prosty symbol zawodu brata
Drugi to Żyd - na szczęście, też zawiśnie w kancelarii. Ramka na razie tylko przyłożona, jeszcze nie znaleźliśmy odpowiedniej
Do następnego razu!
ta Temida - boska (dosłownie)
OdpowiedzUsuńA mnie podoba się żyd.Zawsze lubię dużo kolorów w haftach:)))
OdpowiedzUsuńPiękne prace, świetnie będą się prezentować w kancelarii.
OdpowiedzUsuńObie prace piekne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOba hafciki piękne!
OdpowiedzUsuńGosiu, piękne prace. Będą wspaniała i oryginalna ozdoba kancelarii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wspaniałe prace ;) batdzo kunsztowne i ślicznie się prezentują. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne
OdpowiedzUsuń