poniedziałek, 14 września 2015

Drobiazgi

Kilka drobiazgów, zrobionych już jakiś czas temu...
Motylek dla Jagódki, wyhaftowany na plastikowej kanwie

Wesołe breloczki

Serduszka zrobione na akcję charytatywną

W zwszłym tygodniu zaczęły mi się zajęcia, już widzę, że nauki będzie mnóstwo... I od niedzieli uczę się łacińskich skrótów :)

6 komentarzy:

  1. Ładne te motylki,a plastykową kanwę odkryłam jakiś czas temu i przepadam.Pozdrowienia!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Łacina :) ja łacinę miałam przez 7 lat :) super język i jaki łatwy,
    motyli rewelacyjne! Jak ci się haftuje na takiej kanwie?

    OdpowiedzUsuń