sobota, 23 sierpnia 2014

Czarny...

Sierpniowym kolorem u Danutki jest czarny. Długo się zastanawiałam, co wymyślić, w końcu wpadłam na pomysł, zrobiłam i teraz mam dylemat. Zerknęłam na blogi dziewczyn, które już dodały prace i zauważyłam, że filcowy kotek już jest...Wprawdzie trochę inny, ale wolałabym nie być posądzona o plagiat....
No trudno, skoro zrobiłam, to go zamieszczam

I banerek do zabawy

Moje odczucia kolorystyczne - w czerni wyglądam "jak śmierć na chorągwi", więc nie jest to mój ulubiony kolor. Oczywiście mam kilka czarnych rzeczy, typu spodnie czy żakiet, ale reszta zawsze jest kolorowa.

43 komentarze:

  1. Uwielbiam koty :)Jak dla mnie im więcej kotów tym lepiej :) Tym bardziej cieszę się z Twojego, jakże pięknego i słodkiego, kiciusia :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale śliczny! Czy ja kiedyś nauczę się takie cudeńka robić?

    Twój filcowy jest pierwszy - mój jest z polaru. Poza nimi są jeszcze dwa - krzyżykowy Lady Savage i szydełkowy naklejony na kartkę Witaminki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajny koteczek, ciekawie wykonany i uroczy :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale słodki :) Przyczepiłabym go jako "breloczek" do torebki, czarnej oczywiście :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super kotek, ja mam w domu takie dwa , tylko nie filcowe, a żywe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I bardzo dobrze, że go dodałaś, bo to jest Twój koteczek, napracowałaś się przy nim i wyszedł Ci fajniutki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czarnych kotów nigdy za wiele, Twój jest też czarny, ale inny, cudny jest !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kotek wygląda ślicznie:)Kotków nigdy za wiele;) -każdy jest inny i wyjątkowy na swój sposób.
    Pozdrawiam serdecznie Kasia

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjny kotek:)) Pięknie uszyty:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super kociaczek. A co do plagiatu - to chyba w tej zabawie nikt nikogo o to nie posądza. Ale może się mylę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiele jest czarnych kotów ... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uroczy kociak! Jest bardzo zabawny i ładnie wykonany. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kotów nigdy dosyć ,one są takie milusiński,ea Twój czarnulek jest bardzo milutki i fajniutki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny kotek , takiego to mogłabym mieć :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaki słodziak:)
    Pozdrawiam Gosiu:)

    OdpowiedzUsuń
  16. kociak jest przesłodki i w czerwonej muszce bardzo mu do twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ejże Gosiu, ja mam w domu dwa czarne koty, to który jest plagiatem? Koty są cudne i choćby było ich 100, każdy będzie inny. A twój kotecek to wykapana moja Tolunia ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Urocze maleństwo ♥
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. znajomo wyglądające kocisko ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny i przesympatyczny kotek. O plagiacie być mowy nie może - przecież takie w naturze występują :) Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. jaki tam plagiat, uroczy kocio po prostu

    OdpowiedzUsuń
  22. Gosiu kotek jest śliczny i jaki tam plagiat jest Twój własny !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. czarny! :-D
    chętnie wypożyczę,

    bo zmawiamy się na zlot czarownic a mój futrzak rudy, nie leży w kontekście ;-P

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczny filcowy kicuś!A że ktoś miał taki sam pomysł, to co?

    OdpowiedzUsuń
  25. śliczny kociaczek - buziaki śle Marii

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo miło poznać tak sympatycznego kocurka :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kociak jest słodki, bardzo lubię koty a te czarne to juz wyjątkowo :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Kotów nigdy dość! Śliczny słodziaczek :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam swojego pingwinka zgłosić do tego wyzwania, ale zupełnie wyleciało mi z głowy:) Uroczy ten kociak:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Udało mi się w końcu dotrzeć z komentarzem do Twojej pracy. Uwielbiam czarne koty, byłam kiedyś szczęśliwą przyjaciółką mojego ciemnego jak noc kocurka, którego wykarmiłam butelką od drugiej doby życia. Twój filcuś jest bardzo bardzo uroczy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczny kociaczek, czerwona kokardka dodaje mu uroku. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń