Jakiś czas temu
Kasia wygrała u mnie candy - haftowane kolczyki. Miały być z różyczkami. Niestety komuś na poczcie chyba się spodobały, bo do Kasi nie dotarły. Zrobiłam następne, i te wczoraj dotarły, a ponieważ Kasia cierpliwie czekała, to zrobiłam jeszcze jesienne
Śliczne:)
OdpowiedzUsuńNie miałam Ci kochana kiedy napisać maila, ale posta pisałam akurat gdy przyszedł listonosz, więc od razu mogłam pochwalić się tymi ślicznościami. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za wszystko.
OdpowiedzUsuńPiękne, ja mam zawsze problem ze zszywaniem takich maleństw!
OdpowiedzUsuńGosiu przepiękne kolczyki wychodzą spod Twoich łapek:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i ślę moc ciepła z jesienną nutką.
Ślę uściski-Peninia*
Twoje prace bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuń